Umorzenie długu w banku. Czy da się dojść do porozumienia z bankiem

Umorzenie długu w banku. Czy da się dojść do porozumienia z bankiem?

Posted on Posted in Opinie Klientów

Umorzenie długu w banku. Czy da się dojść do porozumienia z bankiem?

Historia z Gdańska – Pan Jarosław, czerwiec 2018r.

Umorzenie długu w banku. Czy da się dojść do porozumienia z bankiem

Jestem osobą młodą. Niemal od dziecka marzyłem o tym, by stać się niezależny od rodziny – głównie finansowo. Żerowanie na kimś nie sprawiało mi większej przyjemności. Niestety, rodzina nie pokładała we mnie wielkich nadziei. Nie to, że nie chciałem się uczyć. Było odwrotnie – bardzo pasjonowały mnie niektóre przedmioty. Na większości jednak przysypiałem. Lubiłem „kombinować”, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Z dumą muszę przyznać, że miałem „łeb nie od parady” – jak trzeba było coś załatwić, główkowałem i załatwiałem.

Wszystko legalnie, aczkolwiek z pomysłem. Będąc w technikum już wiedziałem, że założę firmę. Po głowie chodziła mi przede wszystkim reklama i marketing. Chociaż na rynku jest dużo tego typu podmiotów, ja byłem niemal stuprocentowo pewien, że uda mi się wybić ponad liczną konkurencję. Kończyłem klasę za klasą aż nagle… Pech i trochę niesprawiedliwości sprawiły, że zostałem wyrzucony ze szkoły. Wszystko działo się w klasie maturalnej. Rodzina w płacz, ja zaś znów zacząłem myśleć. I wymyśliłem…

Po co kończysz szkołę i pisać maturę, skoro mogę już teraz pomyśleć o założeniu firmy. Wziąłem się zatem do sporządzania niewielkiego biznesplanu. Liczyłem, kalkulowałem, dedukowałem i po wielu dniach ciężkiej pracy doszedłem do konstruktywnych wniosków – potrzebowałem niewielkiego kapitału, aby móc rozkręcić własny biznes.

W rodzinie się nie przelewało. Rodzice nie byli zbyt zachwyceni faktem, że wolę zakładać firmę niż skończyć szkołę, zdać maturę i iść na studia. Wątpię czy kiedykolwiek wierzyli, że mi się uda. A ja byłem niemal pewien, że podbije rynek swoimi pomysłami. Jeżeli bliscy nie mogą pożyczyć mi chociażby kilku tysięcy złotych, nie zostało mi nic innego jak kredyt bankowy. Tyle słyszy się o pożyczkach dla nowych firm, dotacjach etc. Temat nie był mi obcy, aczkolwiek orłem z tej dziedziny również nie byłem. Poszedłem do banku, w którym miałem założone konto i prosto z mostu powiedziałem w czym problem. Nawet nie dokończyłem myśli, a już usłyszałem: „nic z tego”. Oczywiście niczym niezrażony poszedłem do kolejnego i kolejnego banku i… nic. Każda jednostka odsyłała mnie z kwitkiem. Zacząłem szukać jakiś konstruktywnych porad w Internecie, aż w końcu znalazłem coś, co przyciągnęło moją uwagę.

Trafiłem w sieci na ofertę firmy Conectum Finanse. Spółka wyraźnie szczyciła się tym, że nie tylko udziela kredytów, ale również pomaga dojść do porozumienia z bankami i innymi instytucjami finansowymi. Wprawdzie żadnego zadłużenia nie miałem, ale gotówka była mi bardzo potrzebna. Jeśli wszystko poszłoby po mojej myśli już pierwszy miesiąc działalności przyniósłby mi zyski! Ze stworzonym przeze mnie biznesplanem w ręku, wykręciłem odpowiedni numer. Muszę przyznać, że doradca był bardzo rzeczowy. Zadawał konkretne pytanie, nie poddawał wątpliwościom moich planów i marzeń, rozwiewał wszystkie moje „za” i „przeciw” – jednym słowem fachowiec z krwi i kości. Krótka rozmowa sprawiła, że znów miałem nadzieję.

Koniec końców pożyczkę otrzymałem. Były to stosunkowo niewielkie pieniądze, aczkolwiek niezwykle przydatne w rozkręcaniu własnego biznesu – zwłaszcza jeśli chodzi o marketing i reklamę. Wszelką pomoc otrzymałem od firmy Conectum Finanse. Okazało się, że to firma największa i najbardziej prestiżowa na rynku! Na dzień dzisiejszy nie mam już żadnego zadłużenia – wszystko spłaciłem terminowo. Jeśli ktoś pyta mnie o to skąd wziąć pieniądze, zawsze wysyłam go tam, skąd sam pożyczałem.

#Conectum #Oddłużanie Gdańsk #Umorzenie Długu #Umorzenie w Banku #Oddłużanie Firm

Chcesz poznać kolejną historię naszych Klientów? Śledź na bieżąco nasz profil na Facebook.

Podziel się ze znajomymi:
Share on google
Google
Share on facebook
Facebook
0
Share on twitter
Twitter
Share on reddit
Reddit
0
Historia Marysi i Piotrka ze Szczecina 2023r.

Uzależnienie od pożyczek „chwilówek”. Historia, która (nie) zaskakuje.

Posted on Posted in ODDŁUŻANIE

Uzależnienie od pożyczek „chwilówek”. Historia, która (nie) zaskakuje. Oddłużanie Szczecin.

Historia Marysi i Piotrka ze Szczecina 2016r.

Historia Marysi i Piotrka ze Szczecina 2018r.

„Byliście kiedyś w sytuacji, gdzie jednego dnia, w jednej minucie zawalił Wam się cały świat? Miałem całkiem udane życie. Wprawdzie luksusów nie było, ale bez problemu mogłem pozwolić sobie na wyjście na piwo ze znajomymi trzy razy w tygodniu. Własnościowe mieszkanie rekompensowało przeciętną pracę (spadek po rodzicach). Brak kobiety natomiast sprawiał, że w portfelu zawsze miałem trochę odłożonej gotówki. Moje życie nie było najciekawsze, ale na pewno pozbawione upadków – zwykłe, przeciętne. Pewnego dnia, niemal tak jak zawsze spotkałem się ze znajomymi w pobliskim pubie. Można powiedzieć, że był nasz swojego rodzaju rytuał. Chodziliśmy razem na piwo odkąd skończyliśmy studia.

Wszedłem, usiadłem i… się zaczęło.

Kolega – nałogowy hazardzista – zaczął chwalić się swoimi ostatnimi wygranymi. Nigdy mnie to nie ruszało, ale tym razem m pozazdrościłem. Też miałem ochotę wyjechać trochę dalej niż do sąsiedniego województwa, jednakże nigdy nie było mnie na to stać. Gdy tak słuchałem i słucham, padło magiczne pytanie: „Chcesz spróbować?” No oczywiście, że chciałem. Nie wahałem się ani przez chwilę. Tak właśnie rozpoczęła się cała lawina kłopotów i nieszczęść.

Gry losowe nie są dla mnie. Nie mam do nich szczęścia i to w pełnym tego słowa znaczeniu. Uzależniłem się, zacząłem opuszczać pracę, zadłużyłem mieszkanie, a żaden bank nie chciał udzielić mi pożyczki. Sielskie życie, monotonne, aczkolwiek pozbawione kłopotów przeminęło bezpowrotnie – przynajmniej tak wtedy myślałem. I tak po krótkim, aczkolwiek efektywnym główkowaniu wpadłem na kolejny genialny pomysł – kredyty chwilówki. Wbrew pozorom w przypadku chwilówek nikt nie sprawdza Twojego zadłużenia. Tysiąc tu tysiąc tam i tak w niedługim czasie uzbierała się całkiem pokaźna sumka. Można śmiało stwierdzić – byłem bankrutem. Niewielkie wygrane nijak nie pokrywały długów związanych z pożyczkami i kredytami. Po tym jak zaczęły przychodzić mi pisma ponaglające, zacząłem zastanawiać się nad tym co zrobiłem.

Z pracą nie było problemu. Wbrew pozorom szybką ją odzyskałem. Mieszkanie, zadłużone, aczkolwiek ciągle miałem dach nad głową. Regularna wypłata pozwoliłaby mi wyjść z długów przynajmniej tych względem instytucji bankowych. Pozostały tylko te nieszczęsne chwilówki. Upomnienia przychodziły i przychodziły, a lada moment miał się tą kwestią zainteresować komornik. Ci, co brali szybkie kredyty krótkoterminowe wiedzą, że wziąć jest bardzo łatwo, ale oddać po miesiącu czy dwóch znacznie ciężej. Wtedy właśnie, zupełnie przypadkowo trafiłem na reklamę firmy Conectum. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że koniec moich problemów jest taki bliski.

W pracy mimochodem zerknąłem na komputer koleżanki i zobaczyłem otwartą zakładkę Conectum Finanse. W oczy rzuciła mi się tylko jedna fraza „pożyczka na spłatę wszystkich zadłużeń”. Pomyślałem: „Jak to wszystkich – za jednym razem mogę spłacić kilkanaście chwilówek?” Wróciłem do domu, wklepałem nazwę firmy w wyszukiwarce i znalazłem telefon do konsultanta. Nie zwlekałem – natychmiast zadzwoniłem. Rozmowa była długa. Chciałem w jak największych szczegółach opisać mój problem.

Kilkukrotnie podkreślałem, że nie chodzi tu o spłatę jednej, a kilkunastu pożyczek – chwilówek. Powtórzyłem niemal słowo w słowo treść upomnień, jakie od pewnego czasu dostawałem od firm, u których zaciągnąłem pożyczki. Kilka razy pytałem się o te same kwestie – chciałem być całkowicie pewien, że jest wyjście z mojej sytuacji. I było… Conectum od ręki pomogli w udzieleniu mi pożyczki, dzięki której mogłem spłacić wszystkich swoich wierzycieli. Długi termin płatności i stosunkowo niskie raty sprawiły, że mogę spokojnie godzić te płatności ze spłatą rat bankowych. Chociaż teraz nie mogę pozwolić sobie na wyjście 3 razy w tygodniu ze znajomymi do baru, żyje spokojnie, mam co jeść i dach nad głową.”

#Conectum #Oddłużanie Szczecin #Umorzenie Długu #Umorzenie Komornika

Chcesz poznać kolejną historię naszych Klientów? Śledź na bieżąco nasz profil na Facebook.

Podziel się ze znajomymi:
Share on google
Google
Share on facebook
Facebook
0
Share on twitter
Twitter
Share on reddit
Reddit
0